Podczas prac związanych z przygotowaniem prezentacji dla Klientów bardzo często słyszymy, że ma się ona zmieścić w konkretnej liczbie slajdów, bo mają ustalony limit przemawiania – na przykład na dwadzieścia minut.

To niewłaściwe podejście. Liczba slajdów nie jest wyznacznikiem czasu, którego potrzebują na wystąpienie. Jest nim historia.

PRZYGOTOWANIE PREZENTACJI ROZPOCZYNAMY ZAWSZE OD SPISANIA SCENARIUSZA WYSTĄPIENIA.

Na jego podstawie tworzymy storyboarda żeby wreszcie na końcu przystąpić do projektowania slajdów. Poza tym, slajd slajdowi nierówny. Na jednym zatrzymamy się na cztery minuty, a inny zajmie nam 30 sekund. Slajdy nas nie ograniczają – są wsparciem prelegenta. To od nas zależy, jak się nim posłużymy.

TO ILE W KOŃCU MUSI BYĆ TYCH SLAJDÓW?

Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie postawione w tytule. Slajdów powinno być tyle, aby dobrze wspierały przekaz. Nie ma nic gorszego niż slajdy wyglądające jak strony książki, opisane od góry do dołu. Jeśli wahasz się, czy dany temat przedstawić na jednym, czy kilku slajdów, radzimy wybrać drugą opcję. Slajdy nic nie kosztują, natomiast podtrzymanie uwagi widowni jest  bezcenne.

Nie wiesz, jak przygotować swoją prezentację? Skontaktuj się z nami.

Opublikowano: 23/01/15